Basia Derlak z zespołu "Chłopcy kontra Basia" w wywiadzie dla "Słowa Wrocławian" wypowiada się z zachwytem nad kunsztem polskiej muzyki ludowej: My mamy świetną muzykę Mazowsza, Wielkopolski, Lubelszczyzny, Kurpiów – to jest taka muzyka, której nie ma nigdzie na świecie. [cd. wypowiedzi Basi poniżej]
Chłopcy kontra Basia; Halfway Festival 2012
fot. Katarzyna Skierkowska
[...] Tam są takie rozwiązania muzyczne, że muzyk klasyczny złapie się za głowę i będzie tydzień zastanawiał się jak to jest w ogóle możliwe (śmiech). Ja powoli to odkrywam i mam wielki zapał, teraz jestem cała w emocjach, gdy o tym mówię, jak sami widzicie. Jestem w szoku, że mamy fantastyczny folklor, ale żeby się do niego dokopać przez te kiecki łowickie, przez te rumiane policzki “Mazowsza”, to trzeba się naprawdę postarać. Trzeba złamać najpierw stereotypy, pojechać na wieś, a czasami wystarczy posłuchać jak śpiewa nasza babcia i zobaczyć, że ta muzyka rzeczywiście w niczym nie ustępuje na przykład muzyce Afryki czy Ameryki Łacińskiej.
Basia Derlak, w: Słowo Wrocławian; 24.04.2012. Całość wywiadu z zespołem przeczytacie tu: wywiad
Kurpie swoje pieśni nazywają "leśnymi". Ich wykonanie wiąże się z wolnym tempem i dużym natężeniem głosu "coby echo w boru łodpoziedało". Z drugiej strony są też pieśni "skocne" śpiewane na zabawach, weselach, imprezach folklorystycznych, którym towarzysz przytupywanie ("przytrampywanie", "na grono", a więc rytmicznie)
*nagranie: Nisko słonko (Sunset - folksong from Mazovia); pieśń kurpiowska, Apollonia Nowak - wokal; Jacek Urbaniak - aran. Ars Nova
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz